Po noclegu w miejscowości Nizwa w Omanie powoli żegnamy się z tym krajem. Jedziemy na północny-zachód do granicy z emiratem Abu Dhabi i dalej do miejscowości Al Ain. Przed nami ponad 280 km. Al Ain to czwarte co do wielkości miasto w Emiratach Arabskich i największe miasto śródlądowe liczące ponad 760 tys. mieszkańców. Potocznie nazywane jest Miastem Ogrodów ze względu na mnóstwo zieleni w oazach miejskich i parkach. Miasto ciekawe i mające sporo do zaoferowania turystom. Jest tu między innymi Fort Al Jahili z 1891 roku zbudowany dla obrony miasta i Fort Al Qattara. Oba służą dziś celom wystawowym. Jest zoo i sztuczny rafting w kompleksie Wadi Adventure, a także jeden z ostatnich targów wielbłądów. Tę atrakcję, jako jedni z nielicznych, sobie odpuścimy bo wielbłądy wszędzie wyglądają i pachną tak samo. Poza tym ze względu na liczbę ludzi dyskretne zrobienie zdjęć będzie trudne lub wręcz niemożliwe, a Arabowie w takich miejscach z reguły nie zgadzają się na fotografowanie swoich zwierząt. W zamian zrobimy sobie prawdziwą ucztę przy wielkim supermarkecie.
Główną atrakcją w Al Ain będzie natomiast wizyta w pałacu Szejka Zayeda ibn Sultana Al Nahyana – pierwszego prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To bardzo ciekawa postać nie tylko z uwagi na fakt, że sprawował ten urząd przez pięć kolejnych kadencji od 1971 do 1996 roku. Był uważany za jednego z najbogatszych ludzi na świecie, a więc ciekawe będzie zobaczyć jak mieszkał. Podejrzewam jednak, że tak samo jak mnie, spotka Was spore zaskoczenie.
Pałac został zbudowany w roku 1937 w tradycyjnym stylu zamku obronnego z piękną bramą i dwoma bocznymi wieżami. Do jego budowy zastosowano materiały pochodzące z lokalnych źródeł i przyjazne dla środowiska. Głównym budulcem była glina i drewno palmowe wykorzystane do zadaszeń, sufitów, drzwi i okien. Drewno tekowe pojawiło się później i zostało wykorzystane przy renowacji budynków. Jeden z najbogatszych ludzi świata mieszkał z rodziną w nader skromnych warunkach do roku 1966. Nigdzie nie znajdziecie tu marmurów, polerowanego piaskowca ani złotych wykończeń. W roku 1998 pałac przekształcono w muzeum, które udostępniono publiczności w roku 2001. Jedynym udogodnieniem są tradycyjne instalacje wentylacyjne które służyły do utrzymania chłodu wewnątrz murów w okresie lata.
Wewnętrzna brama wejściowa jest ozdobiona wersetami z Koranu i prowadzi do pokoi dla gości i oficjalnych delegacji, a także prywatnych apartamentów szejka. Te ostatnie rozmieszczone są na dwóch poziomach. Parter służył do przyjmowania kobiet przez żonę szejka Fatimę, a górne piętro było dla szejka i rodziny. W pałacu spotkamy wiele pokoi typu majlis gdzie przyjmowano gości ale też odbywały się narady związane z funkcjonowaniem państwa. W każdym można spotkać specjalne, przenośne palenisko z naczyniami do tradycyjnej arabskiej kawy, a także naczynie na daktyle z palmowym nakryciem w kształcie stożka.
Na pałacowym dziedzińcu znajduje się namiot, w którym przyjmowano gości zimą. Był on symbolem dziedzictwa Beduinów, z którego szejk był bardzo dumny a także słynnej arabskiej gościnności. Jest tu także Land Rover którym szejk Zayed odwiedzał społeczności Beduinów na pustyniach. W jednym ze źródeł natrafiłam na informację, że pojazd nie jest oryginalny ale nie mogę tego potwierdzić.
Pomimo niezaprzeczalnego bogactwa życie rodu Nahyan nie zawsze było takie kolorowe. Szejk Zayed był najmłodszym z czterech synów szejka Sułtana ibn Khalifa Al Nahyana który został zamordowany w roku 1926. Władzę w Abu Dhabi objął wówczas przyrodni brat szejka Khalifa Saqr ibn Zayed Al Nahyan, który również zginął w zamachu dwa lata później. Po zabójstwie ojca jako dziewięcioletni chłopak w roku 1927 Szejk Zayed został przeniesiony do Al Ain. Gdy dorastał nie było w okolicy żadnych nowoczesnych szkół. Uzyskał jedynie podstawowe wykształcenie w zakresie koranu i mieszkał na pustyni z plemionami Beduinów. Tu miał okazję zapoznać się z życiem tych ludzi, ich tradycyjnymi umiejętnościami i zdolnością przetrwania w trudnych warunkach klimatycznych.
Nie przeszkodziło mu to zostać w roku 1946 gubernatorem wschodniego regionu Abu Dhabi, a w roku 1966 szejkiem emiratu. Stało się to z woli rodziny, która zdecydowała się zdetronizować jego brata Shakhbuta w obliczu jego nieudolności w negocjacjach po odkryciu złóż ropy i gazu.
Szejk Zayed był głównym konstruktorem porozumienia między emiratami, a trzy lata później rozwiązał stary spór graniczny z Arabią Saudyjską. Wcześniej ściągnął do Al Ain japońskiego architekta Katsuhiko Takahashi, któremu zlecił wykonanie projektu dzisiejszego miasta. Z jego darem dla narodu spotkamy się niebawem.