Bang Pa-In – letnia rezydencja królewska
Z Bangkoku ruszamy teraz na północ do oddalonego o około 60 km Bang Pa-In gdzie w przepięknym parku znajduje się letnia rezydencja królewska. Historia pałacu Bang Pa-In sięga XVII wieku. Według historycznych przekazów jego budowę rozpoczął król Prasat Thong w roku 1632 z okazji narodzin syna i przyszłego króla Narai. Ale wcześniej założył tu klasztor Wat Chumphon Nikayaram. Pochodzenie króla Prasat Thong nie jest do końca jasne. Wiadomo, że urodził się około roku 1600 i był pierwszym królem IV dynastii Prasat Thong rządzącej Królestwem Ayutthaya. Podobno był nieślubnym dzieckiem króla Ekathotsarota, który w młodości trafił na wyspę Bang Pa jako rozbitek i zaprzyjaźnił się z mieszkającą tu kobietą. Jego syn dosiągł najwyższych zaszczytów i w końcu uzurpował sobie prawo do tronu. Przeczą temu tradycyjni historycy tajscy, ale dla samego pałacu nie ma to większego znaczenia. Nie wiadomo nawet, czy pałac był używany aż do upadku królestwa Ayutthaya w wyniku najazdu Birmańczyków w roku 1767.
Wiadomo natomiast, że około roku 1807 Bang Pa było opuszczoną i zarośniętą rezydencją popadającą w ruinę. Pałac reaktywował król Mongkut czyli Rama IV z dynastii Chakri panujący w latach 1851-1868, natomiast większość znajdujących się tu budynków pochodzi z lat 1872-1889 czyli powstały za panowania jego syna króla Chulalongkorna – Ramy V.
Z letnią rezydencją w Bang Pa-In związana jest tragiczna historia, jaka stała się udziałem rodziny królewskiej. 31 maja 1880 roku w drodze ze stolicy do Bang Pa przewróciła się na rzece łódź królewska i w nurtach rzeki Chao Phraya zginęła królowa Sunandha Kumariratana. Była córką Ramy IV i księżniczki Consort Piam oraz jedną z czterech żon króla Chulalongkorna. Tragedia wydarzyła się na oczach wielu ludzi, ale nikt nie pospieszył królowej z pomocą, bo za dotknięcie członka rodziny królewskiej groziła w tym czasie kara śmierci. Po tym wydarzeniu zrozpaczony król Chulalongkorn wybudował pomnik w Bang Pa-In, zaczęto również modyfikować prawo królewskie, które przyczyniło się do tak tragicznych skutków tego wypadku. Wszystko wskazuje na to, że Sunandha Kumariratana była przyrodnią siostrą Chulalongkorna, bo król Mongut miał 32 żony (wg niektórych źródeł – 39), a do czasu śmierci w wieku 64 lat doczekał się 82 dzieci. To jednak zupełnie inna, chociaż bardzo ciekawa historia.
Aktualnie kompleks pałacowy, utrzymywany z wielkim pietyzmem, jest atrakcją turystyczną, ale także służy sporadycznie Jego Wysokości Królowi Bhumibol Adulyadejowi i Królowej Sirikit jako miejsce do organizacji okolicznościowych przyjęć i bankietów. Zapraszam zatem na spacer po parku. Po przekroczeniu bramy parku na alejce wiodącej do zespołu pałacowego spotykamy małą strukturę kamienną w stylu khmerskim Ho Hem Monthian Thewarat. Wybudował ją w roku 1880 król Chulalongkorn ku pamięci władcy królestwa Ayutthaya i pierwszego budowniczego letniej rezydencji króla Prasat Thong. Nieco dalej Saphakan Ratchaprayun czyli dwukondygnacyjny budynek w stylu kolonialnym, który Chulalongkorn wybudował w roku 1879 z przeznaczeniem na apartamenty dla swoich braci.
Najpiękniejsze budowle kompleksu znajdujemy jednak po dojściu do malowniczego stawu. Na jego środku stoi pawilon w stylu tajskim, który król Chulalongkorn nazwie Phra Thinang Aisawan Thiphya-Art, co w wolnym tłumaczeniu oznacza Miejsce Niebiańskiego Spokoju. Jeśli pamiętacie wycieczkę po zespole pałacowym w Bangkoku to właśnie tam wspominałam o jednym z pawilonów – Phra Thinang Aphonphimok Prasat, którego kopię wykonał Chulalongkorn tu w Bang Pa-In. Teraz przed nim stoimy. Powstał w roku 1876, a dziś jest schronieniem dla spiżowej statui króla Chulalongkorna, której wykonanie zlecił jego syn król Vajiravudh czyli Rama VI.
Z nieco innej perspektywy, w głębi po lewej stoi główny pałac kompleksu, silnie kontrastujący z pawilonem bo wybudowany w stylu neoklasycznym. Phra Thinang Warophat Phiman (Doskonała i Lśniąca Niebiańska Siedziba) pochodzi z roku 1876 i został wybudowany przez Chulalongkorna jako rezydencja, z salą tronową i audiencyjną. Na ścianach znajdują się olejne malowidła przedstawiające ważne wydarzenia z tajskiej historii i literatury pochodzące z roku 1888.
To co oglądaliśmy do tej pory należy do tzw. Pałacu Zewnętrznego obejmującego budynki przeznaczone do użytku publicznego i ceremonii obrzędowych. Jak widać na środkowym zdjęciu powyżej z rezydencji prowadzi most, który stanowi łącznik z Thewarat Khanlai. Tędy damy dworu mogły przejść niezauważone do wewnętrznej części pałacu, przeznaczonej wyłącznie dla króla i członków jego rodziny. W dawnych czasach ta cześć pałacu, oczywiście z wyjątkiem króla, była niedostępna dla mężczyzn.
Stojąc przed Thewarat Khanlai jesteśmy już na terenie Pałacu Wewnętrznego. Najbardziej ulubioną budowlą króla Chulalongkorna była tu rezydencja mieszkalna Phra Thinang Uthayan Phumisathian, którą Rama V odwiedzał nawet trzy razy w roku. Pałac zbudowany w roku 1877 z drewna, w stylu szwajcarskiej willi niestety nie przetrwał do naszych czasów, bo w roku 1938 w trakcie drobnych napraw został przypadkowo spalony. Dzisiejszy budynek to jego replika z 1996 roku zbudowana na wyrażane życzenia Jej Wysokości Królowej Sirikit. Zanim jednak dojdziemy do rezydencji wzrok każdego turysty przyciągną fantastycznie uformowane krzewy do złudzenia przypominające stado słoni. To niewątpliwie ukłon w stronę tradycji i króla Chulalongkorna, który był wielkim miłośnikiem ogrodnictwa.
Najbardziej charakterystyczną budowlą tej części jest jednak Ho Withun Thasana (Widok, Spojrzenie Merca) czyli Obserwatorium zbudowane przez króla Chulalongkorna w roku 1881 roku jako punkt widokowy na okolicę. Wydaje się, jednak że wieża jest wyrazem hołdu dla jego ojca Ramy IV – miłośnika i znawcę astronomii, który swoją pasję i naukowe badania przepłacił życiem. W roku 1868 obliczył on datę zaćmienia słońca na dzień 18 sierpnia i zaprosił wiele szanowanych osób z Europy by wspólnie obserwować to zjawisko we wsi Wakor na południe od Hua Hin. Dowiódł, że nie mylił się w swoich obliczeniach, ale zaraził się malarią, podobnie jak biorący udział w wyprawie Chulalongkorn. W wyniku zakażenia Rama IV zmarł 6 tygodni później, a bliski śmierci Chulalongkorn powrócił do zdrowia.
Mnie szczególnie zaintrygował jednak stojący po drugiej stronie stawu Pałac Niebiańskiego Światła – Phra Thinang Wehart Chamrun. Podarowała go Ramie V wraz z kompletnym wyposażeniem w roku 1889 Chińska Izba Gospodarcza, a postawili go w Bang Pa-In chińscy rzemieślnicy. W imponującym pałacu dominuje kolor czerwony, a jego wyposażenie stanowią ozdobne meble ze szlachetnego hebanu, naczynia ze złota, srebra i porcelany. Na parterze gdzie można jeszcze robić zdjęcia znajduje się tron utrzymany oczywiście w chińskim stylu. Ten pałac był z kolei ulubioną rezydencją króla Vajiravudha czyli Ramy VI, kiedy odwiedzał Bang Pa-In w latach 1910-1925. Ja też poświęciłam mu chyba najwięcej uwagi.
Korzystając z odrobiny miejsca przytoczę jako ciekawostkę wymagania dotyczące ubioru zwiedzających. Potraktujcie je poważnie, bo regulamin ubioru jest skrupulatnie przestrzegany.
1. Szorty, mini spódniczki, krótkie spódniczki, obcisłe spodnie przylegające do ciała jak rajstopy nie mogą być noszone jako odzież zewnętrzna.
2. Przejrzyste koszule i bluzki, a także culottes (spodnie do kolan) lub spodnie ćwierć długości nie mogą być noszone.
3. Koszulki bez rękawów lub kamizelki nie mogą być noszone jako odzież zewnętrzna.
4. Sandały bez pasków na kostki lub pięty nie mogą być noszone.
5. Wszystkie rękawy koszuli, długie lub krótkie, nie mogą być podwinięte.
6. Bluzy i spodnie dresowe, wiatrówki, spodnie w stylu piżamy lub ubioru rybaków nie mogą być noszone.
Jak widać regulamin jest nieco łagodniejszy niż w Bangkoku, ale warto zwrócić uwagę na szczegóły. W Bang Pa-In panuje wyjątkowo gorący i wilgotny klimat, nawet we wczesnych godzinach porannych. Można tu wejść w koszuli z krótkim rękawem, co w Bangkoku jest zabronione, ale jeśli ktoś zdecyduje się na długi nie będzie mógł go podwinąć.